Nowy partner
Dzień dobry, bardzo proszę o interpretację mojego snu, bo mam mętlik w głowie. Śnił mi się plac zabaw niedaleko mojego miejsca zamieszkania. Jednak wyglądał on inaczej. Była tam wybudowana ogromna zjeżdżalnia, kręcona, taka jak na basenie. Było tam mnóstwo ludzi i długa kolejka do tej zjeżdżalni. Moje dzieci z racji wieku zjeżdżały na takiej dla maluchów. Trochę dalej były drewniane stoliki z ławkami. A tam ktoś robił grilla. Okazało się, że to moi znajomi. Podeszłam więc się z nimi przywitać. Chwile później przyszedł mój „partner”. W rzeczywistości nigdy w życiu nie widziałam tego mężczyzny. Był on zupełnym przeciwieństwem mojego partnera na jawie. Wysoki, niebieskooki blondyn. Czuły i romantyczny i mówił po polsku. Byłam w nim zakochana i bardzo dobrze się przy nim czułam. Moi znajomi byli w szoku, że nie jestem już z moim rzeczywistym partnerem. A ja na wspomnienie o nim posmutniałam. Wtedy mój partner ze snu objął mnie czule i poszliśmy razem z dziećmi do samochodu ( którego w rzeczywistości nie mam ). Siedząc już w samochodzie powiedział mi tylko, żebym się nie martwiła, bo wszystko się niedługo ułoży. Z góry dziękuję za interpretację Pozdrawiam Patrycjaźródło: moj-sen.biz - Ezoteryka Rzeczypospolitej XXI wieku
Opinie na temat artykułu
Cieszę się, że znalazłam ciekawy artykuł na ten temat, bardzo pomocny!