Jestem mała dziewczynką, mam około 13 lat. Leżę na kanapie pod oknem czytając komiks. Przez chwilę obok mnie siedzi 12letni chłopak. Bardzo go lubię, chociaż często się wzajemnie drażnimy. Uważam go czasem za zarozumiałego gówniaka. Podchodzimy raczej z dość zamożnych rodzin, widać to po naszych ubraniach. Chłopak mówi coś co mnie irytuje. Gdy jednak odchodzi czuje się samotna. Widzę siebie i chłopaka jak w lecie czytamy razem książkę pod drzewem. Czuję spokój i szczęście. Pogoda jest bardzo ładna. Chyba oboje jesteśmy boso. Chcę odjechać spod stacji kolejowej na rowerze do domu. Nadjeżdża chłopak, także na rowerze. W koszyku na kierownicy ma moją torebkę. Czuje złość i rozczarowanie. Prawie płacze. Mam wtedy ok. 15 lat. Nie odzywamy się do siebie chyba już dość długi czas. Jadę do domu chłopaka z mamą (nie moją prawdziwa) i tam z nim rozmawiam. Chyba się kłócimy. Pytam się gdzie coś jest i po to idę. Chłopak idzie za mną. Godzimy się
Twój sen dotyczący dzieciństwa jest symbolem niedojrzałosći oraz ucieczki od odpowiedzialności. Możliwe, że problemy z dorosłego życia Cię przerażają, dlatego chciałabyś na nowo poczuć się dzieckiem. Twoim pragnieniem jest ucieczka z daleka od problemów, do miejsca które kojarzy Ci się z beztroskimi chwilami dzieciństwa. Sen o których piszesz wskazuje również na potrzebę odpoczynku od pracy.
komentarze