Wyniki wyszukiwania: Balkon

Balkon to element domu, mieszkania, który łączy jego wnętrze z otwartą przestrzenią. To niejako pomost pomiędzy wnętrzem a zewnętrznym światem. Co zatem mówi sen o balkonie?

Spadanie we śnie dotyczy zazwyczaj cierpienia i strat, dlatego jest dla nas ostrzeżeniem. Może ono dotyczyć zarówno strat materialnych, jak i tych moralnych, więc warto zapamiętać w jakim kontekście pojawiał się sen i z czego w nim

Balkon może być bardzo ciekawą ozdobą budynku, stanowi łącznik pomiędzy tym, co na zewnątrz i wewnątrz. Jakie zatem może mieć znaczenie ten motyw senny? 

Według sennika spadanie we śnie jest dla nas pewnego rodzaju ostrzeżeniem. Możesz z jakiegoś powodu ucierpieć, jednak nie chodzi tutaj tylko o straty moralne, ale również materialne.

Jeśli śni Ci się, że spadasz, możesz z jakiegoś powodu ucierpieć. Nie chodzi tutaj tylko o straty materialne, ale też moralne. Poza tym sen o spadaniu należy zawsze interpretować jako ostrzeżenie przez czymś, w zależności od tego w

Balkon we śnie to element architektoniczny niejednego domu, bloku, budynku. Może być jego ozdobą, dekoracją, ale tez elementem, który będzie psuł ogólny widok budynku. Czasami balkon pojawia się w snach. Co wtedy oznacza?

Uciekałam... Ktoś dał mi swoje dziecko i uciekałam w dół, lessową, leśną drogą, przez polany, zagajniki i pola do najbliższego miasteczka. Goniło nas coś wielkiego, zwierzęcego i dziwnego. Postać z lasu z prastarą energią. W miasteczku dziecko zniknęło. Nieznane osoby wskazały na przejście, portal, do którego weszłam. Otoczyli mnie ludzie. Kobiety i mężczyźni, magowie.. Zaprowadzili na balkon, gdzie ukazali mój wewnętrzny spokój. Uniosłam się nad ziemią, balansowałam w powietrzu. Było mi dobrze... Chciałam rozwijać tą umiejętność.

Wychodzę na balkon i widzę mojego synka siedzącego na balkonie przy balustradzie, jego nogi wiszą, zbliżam się do niego, a między podestem a balustradą robi się przestrzeń. Synek ześlizguje się, łapę go za rączkę. Na dole stoi mąż do którego krzyczę aby złapał syna. Dziecko ładuje w rękach taty.

W moim śnie wychodzę na balkon i widzę, że gołębie ubrudziły mi ścierki od naczyń które były w praniu. Jeden gołąb stał na ścierce która była najdalej, złapałam za ścierkę przy mnie i chciałam wypłoszyć gołębia. Oparłam się na barierkę, która nagle puściła i poleciałam do przodu. Złapałam się poręczy balkonu piętro niżej, w chwili gdy wisiałam zauważył mnie z ulicy policjant. Wypisywał mandat dla kierowcy i powiedział, "kobieta wyleciała z balkonu, prawdopodobnie ją ktoś wypchnął" co nie było prawdą. Po poręczy weszłam przez balkon do domu sąsiadki.

Śniło mi się że przygotowywałam się do ślubu. Miałam założona białą suknię w której witałam gości w domu. Każdy życzył wszystkiego dobrego, żeby się mi poszczęściło w kolejnym małżeństwie (jestem wdową).Były robione zdjęcia. Następnie zmieniłam suknie na kolor écru, była to suknia ślubna mojej siostry. Też były robione zdjęcia z rodziną. Ceremonii ślubnej nie widziałam. Tylko zamierzałam na przyjęcie weselne. Szłam na nogach jakąś drogą wyłożona folia czy czymś podobnym i szła ze mną mama. Jakimś sposobem trochę pochlapałam suknie z tyłu. Śniło mi się że była też z tyłu trochę pomięta. Pana młodego nie widziałam we śnie w ogóle. Wróciłam do domu siedziałam na balkonie i czekałam aż goście wrócą z wesela w którym ja sama nie uczestniczyłam.

Byliśmy z rodziną u babci która jest już wiekową osobą. Babcia otrzymała od kogoś ze znajomych zwierzęta: psa, który był bardzo przyjazny i skory do zabaw, czarnego, młodego i spokojnego kota oraz złotą rybkę. Kot leżał przy drzwiach balkonowych i ze spokojem przyglądał się otoczeniu. Złota rybka miała w kuchni swoje akwarium. Weszłam do kuchni, babcia coś gotowała, rybka leżąc obok akwarium jadła kotleta mielonego. Na krześle obok siedział nieżyjący od 20 lat dziadek, który powiedział aby wrzucić rybkę do akwarium. Wrzuciłam rybkę ale miała zaledwie kilka centymetrów wody. Akwarium było bardzo ładnie urządzone a woda krystaliczna, po słowach dziadka babcia dolała wody, aż akwarium zapełniło się. Pamiętam jeszcze ze wszyscy prócz dziadka martwili się, kto będzie wychodził z psem, gdyż babcia jest osobą ledwo chodzącą, a gdy umrze to siostrę cioteczną będzie zaczepiało małżeństwo które dało psa babci. Od kogo wziął się kot i rybka nie było wiadomo. Co oznacza ten sen?