Wyniki wyszukiwania: Policjant

Według sennika aresztowanie kogoś we śnie oznacza, że czujesz poczucie winy płynące ze swojego zachowania lub postępowania, którego sam nie akceptujesz. Sen o aresztowaniu oznacza również, że sami jesteśmy winni

Według sennika mandat oznacza, że ktoś z Twoich bliskich może teraz zachorować. Kiedy go widzisz, podejmiesz decyzję, z którą nikt nie będzie się zgadzał. Nie powiedziane jednak, że Ci się ona nie opłaci. Kiedy go komuś

Według sennika radiowóz oznacza, że będziesz mieć problemy z prawem lub zachowasz się w mało naturalny sposób. Kiedy widzisz radiowóz, nie możesz doprowadzić, by jakieś drobiazgi Cię wyprowadziły z równowagi.

Pościg we śnie może nas nieźle wykończyć-zazwyczaj po obudzeniu się jesteśmy mocno zmęczeni tym, co działo się w naszym marzeniu sennym. Sen, w którym uczestniczymy w pościgu, związany jest przede wszystkim z naszymi lękami,

Kiedy w Twoim śnie pojawia się policja, Twoja natura ciągnie Cię do tego, co niedozwolone i niebezpieczne. Według sennika policja jest ostrzeżeniem, by przestrzegać zasad i nie wdawać się w zbytnie ryzyko, które być może chodzi Ci

Według sennika policja to symbol, który może mieć bardzo szerokie znaczenie zarówno w kontekście pozytywnym jak i negatywnym. Sen o policji może oznaczać kłopoty z prawem, albo nawiązywać do tego, że w realnym życiu byliśmy

Śniło mi się, ze moj samochód byl spalony. Zweglony widzialam przez okno stal na parkingu a jak wyszlam to juz byl zapakowany na lawecie caly zweglony. Nie widzialam ognia ani gaszenia tylko sam efekt. Kiedy wracalam do domu zadzwoniła telefonem moja zmarla babcia i powiedziała ze mnie odwiedzi we wtorek. Byla szczesliwa i smiala sie. Potem przyszedł policjant w sprawie auta. Wysłałam go najpierw do sasiada mowilan ze najpierw poloze dzieci spać i będziemy mogli gadać.

Śniło mi się, że poznałam na jakiejś imprezie faceta, który był policjantem. Szybko się w nim zakochałam a on we mnie. Rozmawialiśmy długo na tej imprezie, całowaliśmy się i byliśmy nierozłączni. Następnego dnia przyjechał do mnie do domu, w którym akurat byli goście. Rozmawialiśmy długo siedząc w samochodzie, całowaliśmy się i on podarował mi pierścionek trochę przypominający obrączkę, który miał metkę taniego sklepu.

Śniło mi się że stoję w parku idzie grupa ludzi ale interesowała mnie jedna kobieta ze świadomością że coś chce mi zrobić i ma pistolet. Nie bolałem się. Ta osoba nie strzeliła chociaż mierzyła min we mnie. Zabrałam pistolet i poszliśmy dalej chcialam pomóc żeby ta osoba nie miała kłopotów i postanowiłam się pozbyć pistoletu powiedziałam słowa w stylu " dosyć mi pomogłaś i wycierpiałaś prze ze mnie i ci pomogę. Zadzwonię na policję, że znalazłam pistolet w śmieciach i nic ci nie grozi a mi nic nie zrobią." Potem włożyłam do worka na śmieci ten pistolet ale że były na nim odciski palców, włożyłam go do reklamówki. Wyjęłam z worka i włożyłam do torebki. W międzyczasie zadzwoniłam na policję i się po chwili widzialam dwóch policjantów, którzy byli ubrani w kamizelki kuloodporne. Schowałyśmy się na rogu budynku. Znajdowaliśmy się w mieście a kolory były bardzo żywe. Poszlam sama do policjantów dałam im pistolet, potem się obudziłam

Widzę dziewczynę z którą obecnie się spotykam rozmawiającą z byłym chłopakiem na dworcu. Z oddali widzę też powoli zbliżających się policjantów. Ten były chłopak mówi mi, że on do niej nie wraca, ale podoba się jej ktoś inny. Podchodzą do nas wtedy policjanci, pamiętam że zadawali nam jakieś pytania o wypadek, który zdarzył się w okolicy i się obudziłem.

Śniło mi się, że byłem policjantem świeżo zatrudnionym do służby. Miałem za zadanie pilnować porządku w więzieniu. Robiłem obchód po więzieniu i nagle mój kolega wszedł do celi gdzie byli zmarli, przykryci zakrwawionymi prześcieradłami. Nagle do więzienia zostały przywiezione kolejne ciała zmarłych i pojawili się jacyś mężczyźni. Wtedy akcja snu przeniosła się do roku 1984 i tam w jakimś pomieszczeniu tak samo znajdywali się zmarli przykryci zakrwawionymi prześcieradłami i ci mężczyźni opowiadali, że ponieśli śmierć z czyjejś winy.

Jadę autem. Inne auta blokują mi drogę z przodu i z tyłu. Z przodu wysiada mężczyzna i rzuca prawdopodobnie kamieniem w przednią szybę mojego auta. Szyba jest cała. Po chwili biegnę ulicą i widzę mężczyznę który podąża za mną. Mijam czarną policjantkę która piję z kieliszka. Następnie inny mężczyzna rzuca we mnie nożem. Robię unik i przelatuje nade mną na ulicę. Nóż był chyba składany. Biegnę dalej. Kobieta w kremowym płaszczu stoi mi na drodze, więc wbiegam w bramę i na podwórko. Koniec snu. Dodam że kierowałem się wciąż do domu, a okolica była mi znana i mieściła się obok mojego miejsca zamieszkania. Napiszcie proszę co to oznacza lub może oznaczać.

W moim śnie wychodzę na balkon i widzę, że gołębie ubrudziły mi ścierki od naczyń które były w praniu. Jeden gołąb stał na ścierce która była najdalej, złapałam za ścierkę przy mnie i chciałam wypłoszyć gołębia. Oparłam się na barierkę, która nagle puściła i poleciałam do przodu. Złapałam się poręczy balkonu piętro niżej, w chwili gdy wisiałam zauważył mnie z ulicy policjant. Wypisywał mandat dla kierowcy i powiedział, "kobieta wyleciała z balkonu, prawdopodobnie ją ktoś wypchnął" co nie było prawdą. Po poręczy weszłam przez balkon do domu sąsiadki.