Sen o zdrajcy
Żyłam w spokojnej społeczności. Pewnego dnia zaczęli się pojawiać „mąciciele”. Przypatrywano się im, ale nikt nie wiedział o co im chodzi i czego chcą. Niestety „ mącicieli” przybywało coraz więcej. Opanowali oni całą społeczność, która czuła się zmartretowana i poniewierana. Zaczęto rozmyślać jak uwolnić się od tych „ mącicieli”. Nie brano pod uwagę rozwiązań siłowych, ale pamiętano o jednej jedynej możliwości ( legenda) przejście przez długi ogromny metalowy tunel na drugą stronę do „lepszego” świata. Pamiętano również, że w tunelu pojawiał cię Ognisty władca z lwem, który palił wszystko co napotkał po drodze. Mimo wszystko w tajemnicy ludzie znaleźli wejście do tunelu i zaczęli całymi rodzinami przechodzić na drugą stronę. Ostatnia do tunelu weszłam ja. Pospieszałam ludzi przed sobą by coraz szybciej uciekali do przodu. W pewnej chwili daleko za mną pojawił się Ognisty Pan z lwem. Zaczęłam biec Czułam coraz bardziej parzące ciepło na plecach, które na trochę znikało za zakrętami. Na ostatniej prostej żar